Znowu temat o przyjaźni, ponieważ przyjaźń to bardzo ważne uczucie w moim życiu i uważam, że każdemu potrzebne. Warto mieć kogoś kto Cię pocieszy, wyciągnie z dołka, a jak trzeba to kopnie w tyłek na pobudkę.
Dlaczego przyjaciel dodaje skrzydeł? Bo miałam nie raz sytuację w których tylko dziewczyny mi pomogły i wierzyły we mnie.
Marzenka mój anioł stróż w szkole zawsze była przy mnie, pomagała gdy ktoś wyśmiewał, wytykał palcami itp. zawsze mówiła, że mam się nie przejmować, że jeszcze im pokaże na co mnie stać i że jestem od nich mądrzejsza, ale również zawoziła mnie do szpitali ciężko było nam się rozstać zresztą do dziś tak jest, zawsze mam łzy w oczach jak wraca do Niemiec…
Alex to taka moja motywatorka chyba bardziej wierzy we mnie niż ja sama no i pcha do działania. Zawsze mówi, że dużo potrafię i mam to wykorzystywać, aktualnie namawia mnie do napisania książki, ale ja się waham, ten blog to też jej zasługa…
Madzia z nią się poznałam w sanatorium była wsparciem gdy zaczynałam tęsknić za domem zawsze coś wymyśliła żeby poprawić mi humor, taka wariatka...
Kasia (Katrin) aktualnie spędzamy ze sobą dużo czasu dzięki jej polubiłam warsztaty, z nią jest zawsze wesoło…
Moje przyjaciółki dodają mi skrzydeł bo mnie wspierają w każdej sytuacji, dzięki nim nie myślę o chorobie i o tym wszystkim co się z nią wiąże, dlatego ta czwórka dziewczyn jest dla mnie taka ważna.
Za te zdjęcia pewnie oberwę he he ale trudno wybaczą mi... :)
Za te zdjęcia pewnie oberwę he he ale trudno wybaczą mi... :)
Oj tak to prawda też mam takiego jednego który mi dodaje skrzydeł! :)
OdpowiedzUsuńSłodzisz <3
OdpowiedzUsuń:P
OdpowiedzUsuń