Chyba nikt nie lubi szpitali i lekarzy, Kiekrz to miejscowość w której znajduje się szpital rehabilitacyjny. Kiedyś był tylko dla dzieci, a teraz mogą korzystać również dorośli pacjenci z tamtejszych zabiegów. To jest jedyny szpital z którego jak wychodziłam to płakałam, że nie chce…
Tytuł mówi o tym, że ja czułam się tam jak w domu, jeździłam tam od 6 do 19 rokużycia, w sumie byłam tam jakieś 17 razy i za każdym razem było super. Dlaczego drugi dom? Ponieważ atmosfera była wspaniała,oczywiście były różne zakazy tak jak wkażdym szpitalu.
Ja osobiście bardzo dobrze wspominam to miejsce, wspaniała
opieka, fajne zabiegi i naprawdę życzliwi ludzie. Spędziłam tam w sumie połowę swojego życia, poznałam wspaniałych ludzi (pielęgniarki, rehabilitanci, nauczyciele, wychowawcy grób i tak można wymieniać jeszcze długo).
opieka, fajne zabiegi i naprawdę życzliwi ludzie. Spędziłam tam w sumie połowę swojego życia, poznałam wspaniałych ludzi (pielęgniarki, rehabilitanci, nauczyciele, wychowawcy grób i tak można wymieniać jeszcze długo).
Kiekrz kojarzy mi się również z przyjaźniami na całe życie (właśnie tu poznałam Madzie), pierwszymi miłościami i osobami które wbijają się do głowy na całe życie po prostu nie da się o nich zapomnieć. Wymiennie parę takich osób, które mi się wbiły w pamięć np. pani Władzia wychowawczyni grupy ten co był tam chociaż raz wie o co mi chodzi, pan Arkady nauczyciel matmy zwariowany filozof , ale ja go osobiście bardzo lubiłam no i matma wydawała się prosta, pani Jola cudowna nauczycielka biologii dzięki, której ja wybrałam sobie kierunek w liceum związany właśnie z biologią, moja ukochana pani Grażynka logopeda, która męczyła mnie różnymi ćwiczeniami ale dzięki temu nie mam żadnych problemów z mowa, wspaniali rehabilitanci no i nasze nie ocenione pielęgniarki, która najbardziej pamiętam? Oddziałową z oddziału B i siostrę P (ten co był wie dlaczego), ale w sumie każda z nich była wspaniała bardzo dobrze je wspominam i pamiętam chyba każdą po imieniu…
z ludźmi z tego miejsca, nawet prowadzę grupę KIEKRZ na Facebooku. Można się tam dowiedzieć co się tam dzieje aktualnie i kto jest w danym terminie.
Jeśli potrzebujecie rehabilitacji i chcecie poznać nowych ludzi, naprawdę polecam to miejsce. Ja naprawdę byłam tam szczęśliwa i za każdym razem jak mój pobyt się tam kończył miałam łzy w oczach. Podobno kto raz tam był to na pewno wróci.
ja tez kocham to miejce bo to wlasnie tam poznalam miedzy innymi ciebie
OdpowiedzUsuńTeż się tam wychowałam! :)
OdpowiedzUsuńno tak i było super :)
OdpowiedzUsuńwiele osób się tam wychowało :)
OdpowiedzUsuńo j nawet bardzo
OdpowiedzUsuń